O! Fajnie ;) Ale szkoda, że będzie zamiast 13, lubiłam ją...

David Shore potwierdził dla Ausiello Files, że Trzynastka na bank wróci. Ciekawe czy w takim razie w serialu zostaną obie aktorki: Olivia i Amber.

Myślę , że ta cała Amber zastąpi 13 tylko na jakiś czas .

Wróci, ale tylko na kilka odcinków. Podobnie jak i Cameron. Natomiast Amber Tamblyn zagra zupełnie nowa postać, nie zastępuje w roli Remy Olivii Wilde.

Powodem odejścia Olivii Wilde z serialu jest jej chęć skupienia się na zdjęciach do filmu "Cowboys&Aliens" w którym zagra u boku Harrisona Forda, Daniela Craiga oraz Sama Rockwella. Dziewczyna chce przełomu w karierze.

Amber nie zastąpi 13. Będzie grała studentkę, którą House z jakiś powodów przyjmie do zespołu. 13 będzie po prostu pojawiać się rzadziej.

Pojawiła się właśnie i zrobiło się ciekawie:)

Ciekawe czy zostanie na stałe, na dzień dzisiejszy na jest oznaczona jako gościnnie... grała juz w 3 odcinkach.

super, wygląda na 16, a podbródek ma od 40 zapożyczony.

W "Stowarzyszeniu Wędrujących Dżinsów" też już go miała. Widać taka jej uroda:)

niby ona taka piękna, ale ucharakteryzowali ją wyjątkowo fatalnie, udało im się to spieprzyć. ło raju.

O to właśnie chodzi. Zobacz jak jest ubierana do zdjęć. Chcą pokazać, że to kujonka która ma problemy ze "stylówą". Ale założę się, że później z tego kaczątka wyrośnie łabędź i rozpocznie się jakiś ciekawy romans :)

Trzynastka wróci pod koniec 6 sezonu i później będzie już regularnie. Co do Masters to jest denerwująca, taka podróba Cameron ( mam na myśli te wszystkie moralne zachowania etc.)

7 sezonu oczywiście, mój błąd.

Spokojnie, wiadomo było, o który sezon chodzi:)

Ucieszyła mnie wiadomość o Trzynastce. Serial ma szansę znów się ożywić. Będą obie razem, Masters i Trzynastka?

Nie, bedzie tylko Masters. W Housie wyglada strasznie grubo i w dodatku te dziwne buty. Jednak mimo wszystko strasznie mi sie podobaja te gierki pomiedzy Housem a nią, w sumie to jak House zawsze kombinuje, żeby się jej pozbyć :D Ah, uwielbiam geniusz tego serialu.

O jej ciuchach też już kiedyś myślałam. Trzynastka chodziła w dżinsach, zwykłych bluzkach i wyglądała ultrakobieco, a Masters nosi mini i wygląda jak bezpłciowy kloc. Zresztą już to pisaliście powyżej: strasznie ją oszpecili tymi strojami. Przecież normalnie Tamblyn ma fajną figurę. Ale cóż, widać takie zamierzenie twórców.

a ja nigdy nie lubilam 13. Myslicie ze moze cos byc miedzy masters a chesem?

Dokładnie. W Housie wygląda jak typowa kujonka. Do tego maksymalnie wkurza mnie swoim zachowaniem... Chodzi taka zagubiona, patrzy się jakby miała zaraz się popłakać... Prawdę powiedziawszy spodziewałam się czegoś świeżego, że będzie spontaniczna i że jej postać doda humoru w pewnych scenach. Tymczasem denerwuje mnie! Taka ciapa... ;/ Ciekawe czy to się zmieni...

zgadzam sie, slaba aktorka, Olivia Wilde jest znacznie lepsza

w Housie strasznie mnie denerowała. cieszyłam się, jak odeszła.

Zgadzam się w 100% z Otakushonen i Advantage_1994. No właśnie w House’sie ta mnie wku…. Niesamowicie. Wprost mi cały serial zbrzydziła. 13 była o niebo lepsza i tak nie denerwowała jak ta Masters (po której spodziewałam się, że będzie jakby dr House'm w spódnicy... a tu cóż za wielkie rozczarowanie)

Trudno się nie zgodzić....... inna sprawa to jej fatalny wizerunek....... stylista się nie popisał..... a w galerii na stronie widać, że to niebrzydka dziewczyna.....

Ale mnie wcale nie chodziło o wygląd Masters i 13-stki tylko o zachowanie, temperament ogólnie charakter. A Masters mnie wkurzała tą całą szczerością i taka idiotyczną naiwnością. Sama nie wiem już dawno żadna postać tak mnie nie irytowała. A co do wyglądu to całkowicie się z Toba zgadzam przy tej postaci stylista kompletnie zawalił sprawę. I od razu zaznaczam ja do tej pani, jako osoby / aktorki nic nie mam tylko postać grana przez nią w serialu dr House mnie wprost niewyobrażalnie irytowała. Niesamowicie ucieszyłam się, kiedy zniknęła z serialu.

Dlatego napisałam "inna sprawa" :)...... kreacja postaci też pozostawia wielki niedosyt.... pozdrawiam..... ps. cóż, że zniknęła kiedy w jej miejsce przyszła równie mydlana pani z więzienia.... ech...

mnie sie nawet postać 13-stki podoba, fajne było jak za wszelką cenę chciała ratować kumpele z więzienia

A mnie się podobało, jak Amber zagrała w Housie oraz jej postać. Wolę ją niż postać doktor Adams. House'ów w spódnicy już mieliśmy w osobach Amber i Cuddy- ostre, dominujące nad otoczeniem kobitki, ironiczne, z ciętymi ripostami, walczące o karierę, przebojowe itd.

Ja bym powiedzial że zastapila Cameron, super jej wyszlo